"Chociaż lato w pełni, bo sierpień to nadal ciepły miesiąc i upały często nam dokuczają, zaczynamy już myśleć o jesieni, a nawet o przyszłym sezonie. Świadczy o tym wiele zabiegów, które powinniśmy już teraz przeprowadzić.
Wymienię choćby zbieranie nasion roślin jednorocznych czy bylin, które pieczołowicie zapakujemy do suchych torebek i oznaczymy, czy wysadzanie rozsady roślin dwuletnich, które nam zakwitną w przyszłym roku.
To wszystko robimy już z myślą o ogrodzie na następny rok. Tak samo przesadzanie bylin, które przekwitły.
Jednak w tym roku sierpień bije rekordy upałów, więc do moich podpowiedzi podchodzimy ostrożnie i robimy tylko to, co gwarantuje powodzenie. Przede wszystkim podlewamy ogród, najlepiej wcześnie rano, gdy rośliny są wychłodzone. Jeśli więdną, podlewamy także wieczorem.
Dzień jest coraz krótszy, zaczynają się poranne chłody, a na niektórych roślinach widać już niestety niewielkie oznaki upału i nadchodzącej jesieni.
Ogród


- robimy sadzonki pelargonii i fuksji, jeśli chcemy je przechować na przyszły rok w jasnym i chłodnym pomieszczeniu
- siejemy koperek, rzodkiewkę i sałatę na jesienny zbiór
- systematycznie usuwamy przekwitnięte kwiatostany bylin
- ścinamy lawendę po przekwitnięciu
- pielimy chwasty na rabatach
- suszymy ścięte zioła w przewiewnym miejscu
- ostatni raz tniemy żywopłot formowany
- ścinamy floksy, aby zakwitły jeszcze raz. Możemy je zasilić płynnym Florovitem
- czyścimy rośliny jednoroczne w skrzynkach i donicach, aby przedłużyć ich kwitnienie. Usuwamy zarówno uschnięte liście, jak i przekwitnięte kwiatostany. Zasilamy je specjalnym nawozem dla roślin kwitnących. Jeżeli letnie kompozycje zupełnie uschły w czasie naszych urlopów i nie da się ich uratować, to nie należy ich żałować i trzeba posadzić nowe, które będą zdobić balkon jesienią np. trawy, żurawki, chryzantemy i bluszcz lub zimą np. wrzosy i karłowe iglaki

- podlewamy pryzmę kompostową w czasie upałów
- zbieramy cebulki przybyszowe lilii i wysiewamy je do pojemników, dzięki temu za 3 lata uzyskamy dużo roślin małym kosztem
- wycinamy suche i chore pędy. Porażone przez grzyby palimy, a nie wyrzucamy na kompost
- krzewy różane często porażone są w tym miesiącu przez mączniaka lub inne grzyby. Nie zapominajmy o usuwaniu chorych liści i opryskiwaniu fungicydami np. Bravo
- rozmnażamy kosaćce
- silnie tniemy wisterię (glicynię), aby mogła zakwitnąć w przyszłym roku
- pikujemy rozsadę roślin dwuletnich (bratki, stokrotki, niezapominajki, malwy, naparstnice) na miejsce stałe
- sadzonkujemy bylinowe odmiany goździków i innych roślin poduszkowych
- sadzimy cebule zimowitów, krokusów jesiennych, pustynników, szachownic
- sadzonkujemy iglaki np. tuje
- przestajemy nawozić rośliny zimozielone, aby zdrewniały przed zimą
- przesadzamy iglaki, nie zapominamy o podlewaniu i zraszaniu

Trawnik
- w dalszym ciągu trawnik wymaga koszenia co tydzień
- podlewamy go obficie przynajmniej co 2 dni w upalne dni, aby woda dostała się na głębokość przynajmniej 10 cm
- zwracamy uwagę, czy dzieci nie pozostawiły na trawniku piłek lub innych większych zabawek (np. basenów). Jeżeli poleżą kilka dni, trawa w tych miejscach z pewnością wygnije
- nawozimy trawnik nadal raz w miesiącu
- chwasty dwuliścienne opryskujemy Bofixem (herbicyd selektywny)

Staw
- usuwamy martwe części roślin, aby nie dostarczały niepotrzebnych związków mineralnych, przyczyniających się do rozwoju glonów
- czyścimy filtry poza stawem, obficie polewając wodą
- uzupełniamy ubytki wody, spowodowane parowaniem
- nadal karmimy ryby, pozostały pokarm wyławiamy lub sypiemy z umiarem, aby nie pływał zbyt długo
Dom
- przestajemy nawozić kwiaty zdobiące nasze wnętrza, gdyż niebawem wejdą w okres spoczynku
- usuwamy chore i suche liście
- uważamy, aby nie ''zalać'' roślin umieszczonych w osłonkach. Jeśli zauważymy, że stoją w wodzie, należy jak najszybciej wyjąć roślinę z osłonki, pozostawić ją na noc np. w pustej wannie, aby nadmiar swobodnie wyciekł. Pamiętajmy, że nadmiar wody tak samo szkodzi, jak jej niedobór.
- wycieramy liście z kurzu"