Łączna liczba wyświetleń
piątek, 23 sierpnia 2013
O czym powinniśmy pamiętać w sierpniu!
W sierpniu:
Regularnie podlewamy i nawozimy rośliny – zwłaszcza w czasie susz i upałów.
Przy wysokich temperaturach nie powinniśmy zbyt nisko kosić trawnika, by nie dopuścić do jego wysuszenia.
Spulchniamy i odchwaszczamy ziemię na rabatach.
Przycinamy przekwitłe pędy lawendy oraz inne krzewy przekwitające (zabieg ten poprawi wygląd, czasami też może spowodować powtórne kwitnienie).
Dbamy o krzewy róż – usuwamy przekwitające kwiatostany odcinając je nad pierwszym, górnym liścieniem pięciolistkowym.
Podpieramy drewnianymi tyczkami gałęzie , które uginają się pod ciężarem owoców.
Sadzimy na stałe miejsce rośliny dwuletnie i byliny.
Przesadzamy krzewy liściaste.
W II połowie sierpnia sadzimy krzewy iglaste i wiecznie zielone.
Wysadzamy wcześnie kwitnące byliny oraz cebulki krokusów, narcyzów, lilii.
Przycinamy żywopłot i krzewy iglaste.
Przeprowadzamy letnie cięcie drzew owocowych - pestkowych oraz krzewów jagodowych, takich jak agrest, porzeczki, malin (oczywiście po zebraniu owoców).
Przycinamy trawnik regularnie, ale nie zapominając, że wyższa trawa bardziej zacienia glebę, która w mniejszym stopniu ulega wysuszeniu ( nie należy trawy strzyc zbyt nisko i zbyt często).
Zbieramy warzywa i zioła.
Pod koniec sierpnia usuwamy część liści zacieniających dojrzewające winogrona oraz przycinamy część tegorocznych pędów.
piątek, 9 sierpnia 2013
A w ogrodzie Pani Ani...
Rekordowy pomidor wyhodowany w AGROTUNELU ważył 870g, pozostałe jak na zdjęciu, czekają cierpliwie w kolejce na ważenie.
Ale nie jest to jedyny sukces w ogrodzie Pani Ani! Otóż potwierdzeniem na szczęśliwą rękę jest unikalny KWIAT LOTOSU, który zachwyca swoim pięknem właśnie w u Pani Ani!
Z pewnością każdy z nas słyszał jaką rzadkością w naszym klimacie jest ten kwiat! Jest to egzotyczny symbol tropików. Od wieków budzi zachwyt. Kształtem przypomina naszą lilię wodną, jest jednak dwa razy od niej większy. Lotos rozsiewa się w przeciekawy sposób, po zapłodnieniu kwiatu, zalążnia pęcznieje, a gdy ścianki pękną, nasiona spadają na dno oczka wodnego gdzie kiełkują po kilku latach.
Gratulujemy, podziwiamy i czekamy na więcej!
Ogórki w AGROTUNELU praktycznie rzadziej chorują!
Ogórki uprawiane w AGROTUNELU (pod osłonami) znacznie rzadziej zapadają na choroby grzybowe niż te rosnące pod gołym niebem. Nie są więc konieczne opryski, co jest niezbędne do uzyskania zdrowych i ekologicznych warzyw.Myślę, że warto zatrzymać się tutaj na chwilkę i zastanowić czy nie warto byłoby zainwestować raz i otrzymywać cudowne, przedłużone efekty każdego sezonu. Na zdjęciach poniżej chciałabym przedstawić porównanie z uprawy w AGROTUNELU i „pod gołym niebem” (zdjęcia wykonane zostały w tym samym dniu 22 lipca 2013 roku), myślę, że jest się nad czym zastanowić.
Dodam także, iż plon ogórków z uprawy tradycyjnej - bez osłon jest większy, niestety tylko przez krótki okres czasu. Uprawa taka sprawdzi się, jeśli chcemy plon przeznaczyć na przetwory (które trzeba zrobić dość szybko!) Natomiast uprawa w AGROTUNELU pozwoli nam cieszyć się smakiem świeżych ogórków do późnej jesieni. Jak również pozwala na sierpniowy "dosiew" ogórków, które powinny owocować jeszcze w październiku, a nawet w listopadzie.
Po ogórkach z uprawy tradycyjnej nie ma już prawie śladu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
NASZE ŻNIWA
Pandemia , Kryzysy -A najważniejsze, nasze ŻNIWA! Ogólnie jest świetnie, jest lato, długo nie pisałem. Nazbierało się bardzo wiele ...
-
Myślę, że każdy z nas był chociaż raz w tym sezonie na grzybach. Spacer po lesie to niezwykle relaksujące zajęcie, a poszukiwanie ...
-
"...Przy okazji obejrzeliśmy sobie szklarnię – wykonał ją kolega właścicielki – pan Józef Gramatyka (www.agrotunel.pl). Wytrzym...