Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 16 września 2014

Nasz wiszący ogród



      Póki co to dalej cieszymy się pomidorami pomimo pierwszych deszczowych szarug. Grzyby zebrane, wysuszone, a pomidory pomimo planów suszenia są na bieżąco rozdawane i konsumowane ze smakiem. 
Pomidory dojrzewają wolno codziennie i jeszcze jak co roku będą do października bo dalej kwitną i rosną nowe.






A nasz rekordzista, zdrowy czerwony ważył 930 gram i czeka na skonsumowanie przez osoby nam bardzo bliskie i oczekiwane – Wnuczka.



Pomidorowy rekordzista wyhodowany w AGROTUNELU ważył 930 gram! 

      Z ogórkami  jest nieco gorzej, ale dalej owocują, rosną pod naszym niebem AGROTUNELU, gdzie dół powoli zamiera jak to u ogórków.  A że było mokre lato to nawet za bardzo nie walczyliśmy z chorobami grzybowymi – „białą flaga”, ale zbiory były bardzo udane i obfite.




Myślę, że dobrze poradziliśmy sobie z wolnym miejscem, siejąc sałatkę, rzodkiewkę, szpinak i koperek, 





dzięki temu będziemy mogli delektować się smakiem nowalijek późną jesienią.

Połowa września już za nami, a my cały czas zbieramy zdrowe i smaczne ogórki.




J.G.

środa, 10 września 2014

Idziemy na grzyby?



         Myślę, że każdy z nas był chociaż raz w tym sezonie na grzybach. Spacer po lesie to niezwykle relaksujące zajęcie, a poszukiwanie grzybów to świetna zabawa dla całej rodziny.

Musimy jednak uważać, bo prócz przepysznych borowików, podgrzybków i rydzów możemy znaleźć grzyby trujące, W przypadku muchomora czerwonego nie mamy wątpliwości, bo sam odstrasza nas jaskrawym ubarwieniem.




Muchomor czerwony - trujący! 



Niestety jest wiele gatunków grzybów bardzo podobnych do tych jadalnych.



Po lewej jadalny borowik szlachetny, po prawej trujący goryczak żółciowy 




Po lewej jadalna opieńka, po stronie prawej niejadalna maślanka wiązkowa




Po lewej pieczarka polna jadalna, po prawej muchomor jadowity - niejadalny



Po prawej jadalna kania, po lewej niejadalny muchomor cytrynowy



Po prawej jadalna kurka, po lewej niejadalna lisówka pomarańczowa.



Podstawową zasadą zbierania grzybów: 

PAMIĘTAJMY, JEŚLI NIE JESTEŚMY PEWNI, CZY ZNALEZIONY GRZYB JEST JADALNY, NIE RYZYKUJMY, NIE ZRYWAJMY GO.


     Z ciekawostek, warto wspomnieć, że najsmaczniejsze spośród grzybów, czyli borowiki najchętniej rosną pod świerkami. Wycinając takiego borowika, powinniśmy użyć nożyka, wyciąć go tuż nad ziemią, dzięki czemu w tym samym miejscu wyrośnie nowy grzyb. Nigdy nie wyrywamy gwałtownie grzyba ze ściółki by nie uszkodzić grzybni. 




A takie grzyby my znajdujemy ;)

Trzeba pamiętać, że grzyby psują się bardzo szybko, dlatego zaraz po grzybobraniu trzeba zdecydować które grzyby przeznaczamy do zjedzenia, a które będziemy suszyć. Jest wiele sposobów suszenia grzybów:






Tradycyjny sposób suszenia grzybów, jest jednak czasochłonny.




Specjalna suszarka, niestety mieści bardzo małą ilość grzybów.

Najlepszym sposobem - wypróbowanym przez nas,który polecamy, jest suszenie grzybów w kominku ogrodowym. Można np. upichcić coś pysznego w kociołku lub zrobić tradycyjnego grilla i przy okazji wysuszyć dużą porcję grzybów. 

Przyjemne z pożytecznym.






Grzyby suszone w kominku ogrodowym











NASZE ŻNIWA

  Pandemia , Kryzysy   -A najważniejsze,   nasze ŻNIWA! Ogólnie jest świetnie, jest lato, długo nie pisałem.  Nazbierało się bardzo wiele ...